JÓZEF NADRYKOWSKI

Pułtusk, 30 kwietnia 1947 r. Sędzia A. Rudzińska przesłuchała niżej wymienionego w charakterze świadka, bez przysięgi. Uprzedzony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, świadek zeznał, co następuje:


Imię i nazwisko Józef Nadrykowski
Wiek 54 lata
Imiona rodziców Franciszek i Maria
Miejsce zamieszkania Kacice, gm. Kleszewo, pow. Pułtusk
Zajęcie rolnik
Wyznanie rzymskokatolickie
Karalność niekarany
Stosunek do stron obcy

W kwietniu 1943 roku, na dwa dni przed Wielkanocą, jako podejrzany o działalność polityczną zostałem przewieziony przez Niemców z więzienia pułtuskiego do obozu w Pomiechówku. Przebywałem tam do 12 listopada 1943, po czym zostałem przewieziony do Mauthausen.

W czasie pobytu w obozie w Pomiechówku byłem badany cztery razy przez Litkego, Zemsa i Plewkę, innych nazwisk nie znam. W czasie badania wymienione osoby biły mnie kijami po całym ciele, nie wyłączając głowy. Po biciu tym byłem okaleczony. Po dokonanych badaniach zostawałem przykuty do ściany. Czterokrotne badania połączone z przykuwaniem do ściany trwały bez przerwy cztery doby. Przez pierwsze dwie doby nic jeść nie dostałem. W dwóch następnych dobach otrzymałem po 10 dkg chleba.

W ten sam sposób byli badani i inni więźniowie obozu. Podczas badania wiele osób zostało zabitych kijami. Z miejsca badań ja osobiście wyniosłem osiem osób zabitych, z których znam tylko jedno nazwisko, Araniego z Puszczy Kampinoskiej.

Widziałem badanych wiszących głową na dół. W czasie badania szczuto więźniów psami i tresowano psy w szczuciu więźniów. Podoficer Litke był kierownikiem wydziału politycznego, zaś Zems i Plewko, podoficerowie, byli funkcjonariuszami tego wydziału. Podoficer Blachszmit, kierownik robót, bił więźniów i szczuł ich psami. Ciborowski, Studziński, Mudry, Bross, Prokop, Szade i Olszewski byli wachmanami i w czasie badań pomagali bić więźniów. Najgorszymi z nich byli Ciborowski i Mudry. Komendantem obozu był Fenik, zastępcą jego Meyer – oficerowie – również bili nas i od czasu do czasu bywali przy badaniach i o sposobie badania więźniów wiedzieli.

W tej sprawie mogą złożyć zeznania: Antoni Brodecki, zamieszkały w pow. płońskim, niedaleko stacji Babuszew; Antoni Sowiński, zam. w Nasielsku; Stanisław Pełka, zam. w Nasielsku; Paschalis Zadrożny, zam. w Zatorach, pow. pułtuski i Stanisława Dawidczyk, zam. w Olsztynie.