ALFONSA LOTTA

Dnia 15 września 1945 r. w Poznaniu. Prokuratura Specjalnego Sądu Karnego w Poznaniu, w osobie prokuratora Jonsika, przesłuchała niżej wymienioną w charakterze świadka, bez przysięgi. Po uprzedzeniu o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania świadek zeznała, co następuje:


Imię i nazwisko Alfonsa Lotta
Imiona rodziców Alfons, Joanna
Wiek 28 lat
Miejsce zamieszkania Poznań, ul. Wawrzyńca 26 m. 6
Zawód robotnica
Wyznanie rzymskokatolickie
Karalność niekarana
Stosunek do stron mąż

19 czerwca 1944 r. mąż mój został aresztowany przez gestapo. Nie wiem, za co go aresztowano.

Przesłuchania odbywały się w Domu Żołnierza, po czym przewieziony został do obozu w Żabikowie. W międzyczasie pracował w fabryce DWM [Deutsche Waffen und Munitionsfabriken], w charakterze więźnia obozowego.

Z mężem nigdy się nie widziałam, o losie jego wiem z pisma jednego ze współwięźniów, kpt. Edwarda [nieczytelne]. Pismo to załączam dla wykonania odpisu.

Odczytano, tak zeznałam.