JAN DOROZ

Skowronno Dolne, dnia 11 września 1948 r. o godz. 8.30, komendant Cichoński Walenty z Posterunku MO w Pińczowie, działając na mocy art. 20 przepisów wprowadzających KPK, z polecenia ob. wiceprokuratora wydanego na podstawie art. 20 przepisów wprowadzających KPK, zachowując formalności wymienione w art. 235–240, 258 i 259 KPK, przy udziale protokolanta funkcjonariusza Sieradzkiego Tadeusza z tut. Posterunku MO, którego uprzedziłem o obowiązku stwierdzenia swym podpisem zgodności protokołu z przebiegiem czynności, przesłuchałem niżej wymienionego w charakterze świadka. Świadek po uprzedzeniu o prawie odmowy zeznań z przyczyn wymienionych w art. 104 KPK, odpowiedzialności za fałszywe zeznanie w myśl art. 140 KK oświadczył:


Imię i nazwisko Jan Doroz
Imiona rodziców Piotr i Paulina z Sarnów
Wiek 39 lat
Data i miejsce urodzenia 26 maja 1909 r., Skowronno, gm. i pow. Pińczów
Wyznanie rzymskokatolickie
Zawód rolnik
Miejsce zamieszkania Skowronno Dolne, gm. i pow. Pińczów
Stosunek do stron obcy

W sprawie niniejszej stwierdzam, co następuje: dokładnej daty nie pamiętam, a było to w roku 1944, około 20 czerwca, pracował u mnie w kamieniołomie Nowak Stanisław, zam. Skowronno Dolne (Zalesie). Nowak Stanisław pracował u mnie od południa do wieczora. Wieczorem około godz. 22.00 Nowak Stanisław wyszedł z mojego mieszkania, udając się do domu. W odległości około 10 metrów od mojego mieszkania Nowak Stanisław został zatrzymany przez Niemców w odległości 10 metrów od mojego domu i ja słyszałem, jak Nowak Stanisław prosił, aby go puścili, tłumacząc się, że idzie od szwagra. Po czym Nowaka Stanisława zabrali ze sobą i poprowadzili w stronę Skowronna Górnego. Ja na drugi dzień znalazłem Nowaka Stanisława zabitego na drodze w stronę Górnego Skowronna.

Nowak Stanisław urodzony był w 1905 r. w Skowronnie Dolnym (Zalesie). Ja wywnioskowałem, że wtenczas z Niemcami był Jędruch, imienia nie znam, policjant z Posterunku w Pińczowie, gdyż byłem w Pińczowie następnego dnia po zabiciu Nowaka Stanisława, to policjant Jędruch zapytał się mnie, którego chcę pochować: czy tego pierwszego, czy też drugiego, bo tam było zabitych [dwóch:] Nowak Stanisław i drugi Koza, imienia nie znam, zam. w Zegartowicach, gm. Mierzwień, pow. Jędrzejów.

Na tym protokół zakończono i przed podpisaniem odczytano.