WIKTOR PŁATACZ

1. [Dane osobiste:]

St. sierżant rezerwy Wiktor Płatacz, zecer, kawaler.

2. [Data i okoliczności aresztowania:]

24 września 1939 roku zostałem zaaresztowany w Wilnie jako kontrrewolucjonista (b. ochotnik Wojska Polskiego 1919/20 rok).

3. [Nazwa obozu, więzienia, miejsce przymusowych robót:]

Pobyt w więzieniach Wilno Łukiszki, Wilejka powiatowa, Połock i łagiery w archangielskiej obłasti „Putewaja”.

4. [Opis obozu, więzienia:]

Więzienie w Wilejce powiatowej cela pięć na osiem metrów – 36 ludzi.

5. [Skład jeńców, więźniów, zesłańców:]

60 proc. Polacy – byli wojskowi, urzędnicy państwowi, samorządowi, rzemieślnicy, ziemianie i rolnicy; 20 proc. Żydów; 10 proc. Białorusinów i inni. 75 proc. ogółu więźniów to byli więźniowie polityczni, resztę zaś stanowili przestępcy pospolici.

6. [Życie w obozie, więzieniu:]

Podczas mego pobytu w więzieniach sowieckich, gdzie przebywałem około roku, do pracy nas nie brano wcale (to jest do chwili wysłania do łagieru) z powodu tego, że zaliczono mnie do grupy SOE (socjalno-opasnyj element). Trzymano nas w ścisłej izolacji.

W łagierach na „Putewoj” podzielono nas na brygady polskie, białoruskie i żydowskie. Z naszego transportu sformowano sześć brygad polskich, dwie żydowskie i jedną brygadę białoruską, po 30 ludzi każda. Do każdej ze wspomnianych brygad wyznaczono po jednym brygadierze na czele z byłych obywateli polskich.

Byliśmy zatrudnieni przy budowie wąskotorowej kolejki dla wywózki lasu do rzeki Północnej Dźwiny. Warunki były okropne – z powodu braku budynków umieszczono nas w listopadzie, przy 25-stopniowym mrozie, w dużym namiocie płóciennym (60 na 8 metrów, 200 ludzi), rozlokowaliśmy [się] na pryczach dwupiętrowych. Nie dano nam żadnego posłania ani też koców, obiecując natomiast, że jak będziemy „stachanowcami”, to dostaniemy sienniki i koce. Wobec powyższego musieliśmy spać w ubraniach. Do kąpieli chodziliśmy dwa razy w miesiącu, zawszenie było duże. Normy dawano nam takie wysokie, że mowy nie było, żeby je wykonać. Na przykład na jednego człowieka przypadało wywieźć taczką 12 sześciennych metrów ziemi, żeby otrzymać 900 gramów chleba i dwa razy zupy lury. Jeżeli któremu udało się jakimś trafem normę wyrobić, to i tak nie otrzymał zarobionej porcji chleba. Okradano nas ze wszystkich stron przez naszych zwierzchników (jak naczelnik i zastępca naczelnika łagieru i prorabowie, którymi byli tylko Rosjanie). Na przykład, jeśli zarobił ktoś 900 gramów chleba, wydawano mu tylko 500, a który zarobił pół normy – 500 gramów chleba – wydano tylko 200 gramów, obiecując, że skoro tylko uregulują dostawę, to zwrócą zaległy chleb za wszystkie dni zarobiony. Wynagrodzenie miesięczne wynosiło trzy do pięciu rubli za wypełnione 30 dni pracy, natomiast kto nie wyrobił normy, nie otrzymywał zapłaty wcale. Wobec takich warunków bardzo częste były ucieczki z robót, lecz zawsze okazywały się bezowocne. Pierwszym zbiegiem z robót z naszego łagieru był ksiądz Józef Dzydziewicz (obecny kapelan wojskowy 8 pal), drugim byłem ja. Po nas kilku próbowało jeszcze, lecz żadnemu się nie udało, połapano nas w drodze, zbito bezlitośnie, wytoczono sprawę dodatkową za ucieczkę (na dwa lata) i z powrotem do pracy. Do pracy chodziliśmy po siedem kilometrów w jedną stronę.

7. [Stosunek władz NKWD do Polaków:]

Stosunek NKWD do nas był poniżej wszelkiej krytyki. Badano zawsze w nocy, biciem zmuszano do podpisania protokołów z góry szablonowo zredagowanych przez NKWD- zistów. Przytoczę dla przykładu, w jaki sposób badano nas w Wilejce powiat: lano wodę przez lejek do nosa, wbijano igły za paznokcie, przycinano palce drzwiami, bito do utraty przytomności, później oblewano wodą i z powrotem badano.

8. [Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:]

Pomoc lekarska słaba. Śmiertelność – w czasie mego pobytu w więzieniu wilejskim zmarło 12 [osób], których nazwisk nie pamiętam.

9. [Czy i jaka była łączność z krajem i rodziną?]

Korespondencja – słaba. Podczas śledztwa byliśmy izolowani, po przybyciu do łagieru można było otrzymywać i wysyłać po jednym liście na miesiąc, kto tylko wyrobił normę, innym zaś zabronione było w ogóle pisać.

10. [Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?]

Dnia 17 listopada 1941 roku zostałem zwolniony z łagieru na mocy układu polsko- sowieckiego. 12 lutego 1942 w Gorczakowie wstąpiłem do Wojska Polskiego z przydziałem służbowym do 26 pp.

Miejsce postoju, 13 lutego 1943 r.