MOSZEK FRYDMAN

7 maja 1947 r. stawił się w biurze policji United Nations Relief and Rehabilitation Administration w Stuttgarcie, zachodnia sekcja 1002, obóz 66 i oświadczył w miejsce przysięgi, co następuje:


Imię i nazwisko Moszek Frydman
Data urodzenia 14 grudnia 1919 r. w Radomiu
Miejsce zamieszkania do wybuchu wojny: ul. Żeromskiego 62, Radom obecnie: Reinsburgstrasse 195, Stuttgart

Zarejestrowany jako Displaced Person
Numer karty G 05115177

Podczas okupacji mieszkałem aż do 1 marca 1944 roku w Radomiu w dzielnicy Glinice. W lipcu Polizeiführer Böttcher w towarzystwie wyższych oficerów zaczął nas odwiedzać. Po każdej wizycie w obozie zostawało parę trupów. W nocy z 4 na 5 sierpnia rozpoczęło się wysiedlanie na wielką skalę. W czasie tej akcji zostało zabitych tysiąc osób. Pozostali, za wyjątkiem sześciu tysięcy osób, które przeniesiono do dużego getta, zostali wysłani do Treblinki i tam ich spalono. Böttcher kierował osobiście tym wysiedleniem. Widziałem go, jak w towarzystwie Feuchta, Bluma, Szypersa i Weinricha wydawał rozkazy i zachęcał swoich ludzi do większej sprawności. Niektóre osoby na jego rozkaz zostały zastrzelone na miejscu.

Na dworcu towarowym stały przygotowane wagony, do których żandarmeria wpędzała ludzi. Jeden wagon był przeznaczony na 100 osób. Kiedy Böttcher się pojawił, kazał lokować po 150. Naraz niektóre wagony okazały się puste i, żeby je wypełnić, kazał zatrzymać ludzi z ul. Wałowej i innych ulic getta.

W lutym 1943 Böttcher kazał powiesić 50 Polaków. Wisieli oni w różnych dzielnicach, taki widok miał odstraszyć pozostałych od przyłączenia się do ruchu podziemnego. Na drugi dzień Böttcher wydał ogłoszenie, w którym groził zastosowaniem ostrych środków w razie kontynuowania działalności ruchu podziemnego. Tego samego dnia odwiedził wszystkie dzielnice, aby przekonać się osobiście, czy widzów jest wielu.

Wszystkie pozostałe wysiedlenia przeprowadzał Böttcher.

Potwierdzam, w miejsce przysięgi, prawdziwość powyższych danych i, świadom następstw fałszywych zeznań, gotów jestem stanąć przed sądem jako świadek.