JULIA RUTA

Dnia 4 grudnia 1947 r. w Radomiu Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Radomiu w osobie członka Komisji podprokuratora T. Skulimowskiego, przesłuchała niżej wymienionego w charakterze świadka bez przysięgi. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 KPK, świadek zeznał, co następuje:


Imię i nazwisko Julia Ruta
Wiek 67 lat
Imiona rodziców Franciszek i Marianna
Miejsce zamieszkania ul. Daleka 3, Gołębiów-Wójtostwo
Zajęcie robotnica
Wyznanie rzymskokatolickie
Karalność niekarana
Stosunek do stron obca

Naocznym świadkiem rozstrzelania przez Niemców 30 Polaków na wiosnę 1944 roku na placu wojskowym, znajdującym się koło Gołębiowa-Wójtostwa, nie byłam, gdyż w tym czasie nie było mnie w domu. Na drugi dzień, gdy wróciłam do domu dowiedziałam się od dzieci, że poprzedniego dnia Niemcy rozstrzelali około 30 Polaków. Przebieg egzekucji widziała moja córka, Kazimiera Łukomska, która mieszka razem ze mną. Egzekucja odbywała się w odległości około 100 kroków od mojego domu.

Wiadomo mi, że rozstrzelano wtedy dwóch synów Piotrowskiego, który mieszka w Radomiu, adresu jego bliższego nie znam, wiem tylko, że w czasie okupacji był granatowym policjantem.

Byłam na miejscu egzekucji i widziałam ślady krwi i części zwłok, jak zęby, włosy i kawałki skóry.

Janina Kwaśniewska nie mieszka w Radomiu, lecz w Warszawie, dokładniejszego adresu nie znam.

Odczytano.