| Imię i nazwisko | Czesław Urbański | 
| Imiona rodziców | Krzysztof i Eleonora | 
| Wiek | 43 lata | 
| Wyznanie | rzymskokatolickie | 
| Zawód | rolnik | 
| Miejsce zamieszkania | Mniszew, gm. Rozniszew | 
Dnia 14 marca 1943 roku do Mniszewa przyjechała żandarmeria z policją granatową. W Mniszewie poszli do Świerczewskiego Wacława i do Strachoty Piotra, i do Urbańskiego Bolesława, wszyscy zamieszkali w Mniszewie, gm. Rozniszew. Wszyscy wyżej wymienieni zostali zaaresztowani przez żandarmerię (i zebrani w jedno miejsce), która to ich z miejsca zabiła w domu. Po zabiciu zawieźli ich w jedno miejsce we wsi Mniszew, do pewnego budynku. Potem sołtys ściągnął kilka ludzi ze wsi i przenieśliśmy trupów na pole Strachoty Piotra, i tam zostali zakopani.
Wyżej wymienieni z jakiego powodu zostali zabici – tego mi dokładnie nie jest wiadome. Wiem tylko, że Strachota Piotr zabity przez Niemców chodził na rabunki z bronią w ręku, gdyż widziałem go nocą z pakunkami (workami), przyjechał (z roboty) z kradzieży, czyli z rabunku, i z tego powodu przypuszczam, że ponieśli śmierć.
Na tym zakończono i podpisano.