EUGENIA DŁUŻEWSKA

Kielce, dnia 18 stycznia 1948 r. o godz. 15.00 ja, Józef Łukasik z Referatu Śledczego przy komisariacie Milicji Obywatelskiej w Kielcach, zachowując formalności wymienione w art. 135, 140, 258 i 259 kpk, w obecności protokolanta Jana Zielono, którego uprzedziłem o obowiązku stwierdzenia swym podpisem zgodności protokołu z przebiegiem czynności, przesłuchałem niżej wymienioną w charakterze świadka. Świadek, uprzedzona o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznanie, oświadczyła:


Imię i nazwisko Eugenia Dłużewska
Imiona rodziców Michał i Józefa
Wiek 45 lat
Miejsce urodzenia Kielce
Wyznanie rzymskokatolickie
Zajęcie pracownica domowa
Miejsce zamieszkania Kielce, ul. Słowackiego 19

W niniejszej sprawie wiadomo mi, co następuje:

W 1942 r. we wrześniu – dokładnej daty nie pamiętam, było koło 14 września – mój syn został aresztowany, lecz przez kogo, nie wiem: czy przez gestapo, czy przez żandarmerię. Przebywał w więzieniu w Kielcach. Co mu zarzucali lub jak go męczyli, tego nie wiem.

16 grudnia 1943 r. udałam się, aby podać synowi czystą bieliznę, a wziąć od niego brudną. Strażnik ze służby więziennej oświadczył mi, że już go nie ma. Gdzie został rozstrzelany lub gdzie jego zwłoki się znajdują, tego nie wiem.

Słyszałam tylko, że podobno został rozstrzelany na Mierkowie [?] lub też na placu więziennym, lecz dotychczas dokładnie nie wiem.

Zeznałam wszystko.