Gdynia, 18 maja 1969 r.
ob. Bronisław Szulfer
[...]
Gdynia
[...]
Delegatura Okręgowej Komisji
Badania Zbrodni Hitlerowskich
Prokuratura Garnizonowa Marynarki Wojennej
Gdynia, ul. Waszyngtona 44
Dotyczy „zakładników” gdyńskich z 1939 r.
Uprzejmie komunikuję, że ojciec mój Franciszek Szulfer, ur. 31 lipca 1892 r. w Parchowie, starszy asesor PKP, naczelnik Wydziału Handlowo-Taryfowego Biura Portowego PKP w Gdyni, ul. Celna, zamieszkały w Gdyni przy [...], otrzymał 4 listopada 1939 r. polecenie stawienia się po pracy w biurze gestapo w Kamiennej Górze, skąd więcej nie powrócił do domu.
Z otrzymanego 5 listopada 1939 r. grypsu wynikało, że ojciec znajduje się w więzieniu policyjnym przy ul. Starowiejskiej. Ostatni otrzymany gryps z 8 listopada zawiadamiał, że 9 listopada 1939 r. ojciec zostanie przetransportowany do więzienia wejherowskiego.
Sprawę ojca prowadził gestapowiec o nazwisku Solenz. Ojciec był sekretarzem Polskiego Związku Zachodniego, koło PKP Gdynia, oraz członkiem Kolejowego Przysposobienia Wojskowego (nr legitymacji 123197, wydana 17 marca 1939 r. przez okręg pomorski Toruń).
Na pisma skierowane do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w czasie okupacji uzyskiwano zawsze tę samą odpowiedź: „Wyż. wym. w czasie ucieczki w lesie zaginął”.
Jesienią 1946 r. po dokonaniu ekshumacji grobów w Piaśnicy rodzina w składzie: matka Jadwiga, babcia Matylda Bach, siostra Franciszka oraz Władysława Ullmann (której mąż również zaginął) zidentyfikowała zwłoki nr 21 jako Franciszka Szulfera.
Z poważaniem
Bronisław Szulfer